27 lipca 2020 roku
27 lipca 2020 roku około godziny 14 dotarłem do Mieszkowic. Byłem głodny, zatem poszedłem do centrum miasteczka, by coś zjeść. W Minibarze „U Joanny” zamówiłem sobie pierogi. Pospacerowałem sobie po miasteczku, a na poczcie kupiłem magnes. Zaczęło padać i wróciłem na stację PKP. W Mieszkowicach byłem przez nieco ponad godzinę. Postanowiłem wrócić do Kostrzyna, a stamtąd pojechałem pociągiem TLK do Rzepina. Pociąg TLK był opóźniony około 25 minut.
HISTORIA: W pierwszej fazie podboju ziem nadodrzańskich w latach 960–972 Mieszko I opanował tereny obejmujące obręb późniejszej kasztelani cedyńskiej, ziemię kiniecką i kostrzyńską, lecz w 1005 roku Polska utraciła zwierzchność nad Pomorzem. Do początku XIII wieku obszar na północ od linii Noteci–dolnej Warty i zachód od Gwdy w dorzeczu Myśli, Drawy, środkowej Iny, stanowił część składową księstwa pomorskiego, kiedy to w niewyjaśnionych okolicznościach został przejęty przez księcia wielkopolskiego Władysława Laskonogiego, a następnie jego bratanka, Władysława Odonica. W połowie XIII wieku ziemia mieszkowicka została zajęta przez margrabiów brandenburskich, którzy rozpoczęli wkrótce intensywną akcję kolonizacyjną, sprowadzając osadników niemieckich na tereny zamieszkane w większości przez ludność słowiańską. Pod koniec XIII wieku wzniesiono granitowy kościół w miejsce drewnianej świątyni. W latach około 1300–1320 miasto obwarowano murami i wałem. 14 sierpnia 1319 roku zmarł w Mieszkowicach na febrę margrabia Waldemar, który przybył tutaj na spotkanie z biskupem Henrykiem z Havelbergu w sprawie podpisania darowizny na rzecz kościoła w Havelbergu oraz klasztoru Chorin. Miasto podupadło po pożarze w 1348 roku, ale podźwignęło się z kryzysu w ciągu kilku lat, głównie ze względu na 3-letni okres zaniechania pobierania podatku przez władcę, jak również w związku z przywilejem z 1350 roku zapewniającym wolność celną dla kupców przewożących towary Odrą i Wartą. W okresie rządów krzyżackich miasto podupadło gospodarczo, do czego przyczynił się również najazd Husytów w 1433 roku oraz pożar. W drugiej połowie XV wieku sytuacja się poprawiła i ustabilizowała, rozwijał się handel dzięki wzrostowi znaczenia szlaku Kostrzyn-Chojna. Najdotkliwsza w skutkach okazała się wojna trzydziestoletnia. Miasto ponosiło olbrzymie obciążenia z powodu stacjonowania wojsk cesarskich od 1627 roku, było niszczone i z czasem wyludniło się. Kolejne najazdy wojsk cesarskich w 1633, 1635 i 1636 roku doprowadziły miasto do ruiny. Proces depopulacji został zahamowany dopiero po 1680 roku, a poprawę stanu gospodarczego przynosiły rządy króla Fryderyka Wilhelma I. Powtórne zahamowanie życia gospodarczego przyniosła wojna siedmioletnia. W 1807 roku przeszły tędy wojska napoleońskie, w skład których znajdował się oddział wojsk polskich. W 1876 roku poza miastem wybudowano dworzec kolejowy, w związku z otworzeniem linii Szczecin – Kostrzyn. Miasto zaczęło wychodzić poza średniowieczne granice; w latach 1870 i 1872 rozebrano obie bramy w murach obronnych. Ożywienie gospodarcze nastąpiło po 1932 roku, gdy władze niemieckie przeznaczyły poważne kwoty na pomoc dla podupadających prowincji wschodnich Rzeszy. Od 1939 roku w mieście stacjonowały wojska niemieckie. W czasie II wojny światowej istniało tutaj „Arbeitsstelle Bärwalde”; wśród robotników przymusowych pracujących w gospodarstwach bauerów najwięcej było Polaków. Od 30 kwietnia 1945 roku miasto było administrowane przez Polaków i nosiło nazwę Barwice Odrzańskie.
CO WARTO ZOBACZYĆ?
- Stare Miasto
- Kościół Przemienienia Pańskiego
- Obwarowania miejskie z XIII-XVI wieku
BIBLIOGRAFIA
- wikipedia.org