OPATÓW

21 lipca 2017 r. Po 6 godzinach jazdy z przerwą w Sochaczewie około godziny 1600 dotarłem z rodzicami do punktu docelowego trasy, czyli do Opatowa. W tym miasteczku nocowaliśmy, by następnego dnia można było pojechać do Sandomierza i Tarnobrzegu. Samo miasto sprawiało wrażenie małego, cichego miejsca z dala od wielkomiejskiego…

czytaj dalej