22 sierpnia 2017 r.
15 minut po wyjeździe z Zalewa dotarłem do miasteczka na granicy Pojezierza Iławskiego z Pojezierzem Mazurskim. Często tę miejscowość mijam, kiedy jadę z Gdańska do Działdowa lub z powrotem. W samym miasteczku długo nie byłem, wszystkie obiekty, które chciałem zobaczyć były blisko rynku. W zasadzie nie minęło 30 minut i Miłomłyn został zwiedzony. Po sesji zdjęciowej miasta pojechałem busem do Ostródy, a stamtąd ruszyłem zwiedzać dalej Ziemię Lubawską.
HISTORIA: Po pierwszy wspomniano o Miłomłynie w 1315 roku. Miłomłyn podlegał komturii w Dzierzgoniu. 31 grudnia 1335 roku komtur Hartung von Sonnenborn nadał prawa miejskie. W XIV wieku powstał zamek oraz młyn. W 1414 roku Polacy zajęli na krótko miasto podczas wojny głodowej. W 1520 roku Krzyżacy zaatakowali miasto, doszło do wojny polsko-krzyżackiej, ostatecznie miasto zajęli Polacy. Od 1567 do 1587 roku przebywali w Miłomłynie biskupi pomezańscy. W XVII wieku miasto zniszczyli Szwedzi. W 1653 oraz w 1700 pożar dwukrotnie zniszczył cale miasto. W 1710 roku w Miłomłynie panowała epidemia dżumy. Podczas wyprawy Napoleona w kierunku Rosji obok Miłomłyna wiodła trasa wojsk francuskich. W XIX wieku powstał Kanał Elbląski, którego trasa przebiega przez miasteczko. Powstała także linia kolejowa relacji Ostróda-Morąg w 1903 roku, niestety w 2006 została rozebrana. W 1945 roku Miłomłyn włączono do Polski.
CO WARTO ZOBACZYĆ ?
- Neogotycki kościół parafialny pod wezwaniem św. Bartłomieja
- Pozostałości murów miejskich
BIBLIOGRAFIA
pl.wikipedia.org