18 stycznia 2019 roku po zaliczeniu wszystkich egzaminów postanowiłem zwiedzić Wągrowiec oraz okolice. Miałem też zamiar zobaczyć Oborniki, ale miałem takiego pecha, bo w województwie wielkopolskim wtedy były ferie, a jedyny autobus z Wągrowca do Obornik kursował wyłącznie w dni nauki szkolnej. Sprawdziłem szybko na telefonie, czy mogę zwiedzić jakieś miasto przed zachodem Słońca. Wybór padł na Kościan, miasto położone między Lesznem a Poznaniem. Z Wągrowca do Kościana pojechałem pociągiem, a w zasadzie dwoma – pierwszym REGIO do Poznania Głównego, a potem do Kościana TLK.
Sam dworzec wtedy był jednym miejscem budowy, prawie cała stacja rozgrzebana oprócz budynku dworca. Czułem w tym mieście pewien niepokój. W tym mieście nad Obrą nie wydawało się zbyt sympatyczne.
Nie minęło kilka minut i mogłem zobaczyć bójkę między budowlańcami, gdzie jeden drugiemu groził, bo nie oddał 100 zł na czas (bardzo miło się to zwiedzanie zaczęło). Poszedłem zwiedzać rynek kościański, nie jest on wielki, jednak ma swój urok. Oczywiście największą uwagę skupiłem na ratusz. Zaraz obok rynku znajduje się Kościół pw. Najświętszej Maryi Panny. Ciężko było znaleźć miejsce, z którego mogłem zrobić zdjęcie świątyni. Wracając w kierunku dworca, szukałem Pomnika Powstańców Wielkopolskich, miałem ze znalezieniem go.
Po przybyciu na dworzec zastanawiałem się, gdzie mógłbym dalej pojechać. Wybór padł na Stęszew. Zapytałem się pana w kasie o bilet do Stęszewa, ten na to :”Gdzie kur*a?” (Jakby co, między Stęszewem a Kościanem jest dystans 26 km, a może pan nie miał tego dnia dobrego humoru). Niestety, dowiedziałem się ,że pociąg odjechał 10 minut przed moim przyjściem. Postanowiłem kupić bilet na pociąg REGIO do Leszna, 10 minut potem pojechałem pociągiem dalej.
HISTORIA: Wioska prawdopodobnie powstała jako punkt handlowy dla szlaku Poznań – Wrocław. Pierwsze pisane wzmianki o Kościanie pochodzą z XII wieku. W 1140 roku książę czeski Sobiesław I Przemyślida najechał na Wielkopolskę oraz Śląsk. W Kościanie planował budowę zamku, jednak władca zmarł przed ukończeniem budowy. W drugiej połowie XIII wieku Kościan otrzymał prawa miejskie. Początkowo Kościan należał do książąt wielkopolskich, w 1296 roku należał do książąt śląskich.Od 1332 roku, po zdobyciu go przez wojska króla Władysława Łokietka i jego syna księcia Kazimierza stał się miastem królewskim. 27 kwietnia 1400 roku król Władysław Jagiełło,podczas wizyty w Kościanie przeniósł miasto oraz należące do niego wsie Nacław, Sieraków i Czarków na prawo magdeburskie, a miasto było drugim po Poznaniu ośrodkiem miejskim w Wielkopolsce. W czasie wojny trzynastoletniej Kościan wystawił w 1458 roku 40 pieszych na odsiecz oblężonej polskiej załogi Zamku w Malborku. Kościan był znany z cech sukienników. Pod tym względem Kościan był ośrodkiem o największym znaczeniu w Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a w XVI wieku miasto było nawet siedzibą ogólnopolskiego związku cechów sukienniczych. Podczas potopu szwedzkiego Kościan ucierpiał.
W 1655 szwedzkie wojsko spaliło miasto oraz zburzyło zamek. W 1656 miasto opanowali potem Brandenburczycy. W 1768 miasto opanowały wojska rosyjskie na krótko, konfederaci pod dowództwem Zaręby, Grabowskiego i Zwierzchowskiego doszczętnie rozbili pod Rąbiniem rosyjski oddział Patkula.
W 1793 roku Kościan stał się pruskim miastem. W 1794 pod wodzą generała Józefa Niemojewskiego doszło do pierwsze powstania wielkopolskiego, które zakończyło się klęską wojsk polskich. Miasto w latach 1807–1815 znalazło się w granicach Księstwa Warszawskiego. Od 1815 roku Kościan stał się ponownie miastem pruskim, należał potem do Wielkiego Księstwa Wielkopolskiego.
W 1856 roku powstała linia kolejowa Poznań – Wrocław, która przyczyniła się do rozwoju przemysłu, głównie tytoniowego i cukrowniczego. 31 grudnia 1918 roku powstańcy wielkopolscy zdobyli miasto, a według postanowień Traktatu Wersalskiego Kościan powrócił do Polski. Od września do końca 1939 roku w mieście działała niemiecka grupa operacyjna Einsatzgruppe VI prowadząca czystki etniczne w ramach akcji T4, Intelligenzaktion oraz operacji Tannenberg. 2 września a 23 października 1939 roku doszło do masowego mordu 26 Polaków. 7 listopada 1939 Gestapo rozstrzelało w parku miejskim 45 kościaniaków, a w styczniu i lutym 1940 roku, niemieccy zbrodniarze zamordowali 534 pacjentów Zakładu Psychiatrycznego w Kościanie w lesie nieopodal Jarogniewic.
CO WARTO ZOBACZYĆ ?
- Kościół farny Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
- Rynek z ratuszem
- Pomnik Powstańców Wielkopolskich
- Wiatrak Koźlak
- Ściana wspinaczkowa w wieży ciśnień
- Grota Solna
- Muzeum Regionalne z escape roomem.
BIBLIOGRAFIA
- pl.wikipedia.org